Wiceminister Artur Soboń zaapelował do samorządów o rozpoczęcie prac nad atrakcyjnymi warunkami przekształcenia użytkowania wieczystego we własność na gruntach użytkowanych w celach mieszkaniowych. Apel ma związek z ustawą, zgodnie z którą 1 stycznia 2019 r. rozpocznie się likwidacja użytkowania wieczystego. Na początek z mocy ustawy zostanie przekształcone we własność użytkowanie wieczyste gruntów zabudowanych budynkami mieszkalnymi na rzecz właścicieli domów i lokali położonych na takich gruntach. Dalej Artur Soboń zapowiada kolejne kroki zmierzające do całkowitej likwidacji instytucji użytkowania wieczystego w Polsce.
W przypadku gruntów skarbu państwa bonifikaty określa ustawa, a na gruntach samorządu określą je rady gmin.W odniesieniu do gruntów państwowych ustawa przewiduje bonifikatę w wysokości 60 proc., w przypadku gdy płatność jednorazowa zostanie wniesiona w pierwszym roku od przekształcenia. W kolejnych 5 latach wysokość bonifikaty będzie malała o 10 punktów procentowych z każdym rokiem.
W ocenie Sobonia ze względu na okres przedwyborczy - kwestie zakończenia kadencji i formowania się nowych rad miast mieszkańcy powinni jak najszybciej usłyszeć propozycje samorządowców. Zachęcał do tego, by przyjęto wysokie bonifikaty, aby przekształcenie było jak najtańsze i jak najlepsze dla mieszkańców.
Wiceminister zapewnił również, że z konkretnymi propozycjami bonifikat w wyborach samorządowych wystartują kandydaci Prawa i Sprawiedliwości. Zapytany o to jak dużymi, odpowiedział: - nie mniejszymi niż te, które przewiduje ustawa. Będą one dostosowywane do warunków lokalnych.
- Samorządy zgodnie z konstytucyjną zasadą mają autonomię. Dlatego kieruję apel do samorządów aby rozpoczęły prace nad korzystnymi dla mieszkańców warunkami przekształcenia i uwzględniały lokalną specyfikę. Z pewnością bonifikaty nie powinny być gorsze. Nie narzucamy tych warunków, samorządy mają w tym pełną swobodę – mówił podczas konferencji prasowej Artur Soboń.
Artur Soboń nie wspomniał jednak, że wraz z likwidacją użytkowania wieczystego samorządy stracą jedno ze źródeł swojego dochodu. Do tej pory opłaty z tytułu użytkowania wieczystego trafiały bowiem do budżetów gmin. Likwidacja tej instytucji oznacza zatem dla gmin mniejsze wpływy do budżetu w kolejnych latach po przekształceniu. Trudno zatem szukać powodu, dla którego gminy miałyby same zrezygnować z części tego dochodu (wprowadzając bonifikaty), wiedząc, że utracą go całkowicie. Oczywiście poza korzystniejszymi warunkami dla mieszkańców.