W samorządach

Będzie komisarz w Brzeszczach

Mieszkańcy Brzeszcz (woj. małopolskie) odwołali burmistrz Teresę Jankowską. Ale rady gminy odwołać nie dali rady.

Jak podał komisarz wyborczy, w niedzielę 6 października w referendum w sprawie odwołania burmistrza wzięło udział 4285 wyborców, frekwencja wyniosła 24,18 proc. Minimum frekwencyjne wynosiło 3388 osób. Za odwołaniem było 3936. Tym samym Teresa Jankowska straciła swój urząd. Pracy nie przerywa za to rada gminy. Minimum frekwencyjne wynosiło 5209 osób, ale głosy oddały tylko 4072.

 

Teraz wojewoda małopolski wyznaczy komisarza, który przejmie obowiązki odwołanego burmistrza. Nie oznacza to jednak przyspieszonych wyborów, bo gdyby rada podjęła stosowna uchwałę, komisarz będzie pełnił obowiązki aż do przyszłorocznych wyborów.


Pod wnioskiem o referendum podpisy złożyło około 4 tys. mieszkańców, ale w rzeczywistości jego inspiratorami byli związkowcy z miejscowej kopalni węgla. Obawiali się, że zgoda gminy na poprowadzenie trasy ekspresowej S1 przez gminę wpłynie na zmniejszenie wydobycia węgla, a tym samym pociągnie za sobą masowe zwolnienia.

 

Jak to z uzgadnianiem przebiegu trasy S1 było? Teresa Jankowska tłumaczyła „Wspólnocie”: – Jeszcze w zeszłym roku zorganizowaliśmy konsultacje z mieszkańcami. Pokazywaliśmy warianty, tłumaczyliśmy szanse i zagrożenia. Dla Brzeszcz S1 to poprawa komunikacji i wzrost atrakcyjności inwestycyjnej terenów. Chcemy ściągać biznes, bo nie może być tak, że na rynku pracy nie ma alternatywy dla kopalni. Młodzi uciekają, coraz więcej osób dojeżdża do pracy do Bielska-Białej, w grupie wiekowej 24–35 mamy najwięcej bezrobotnych. Sugerowanie, że zwolnienia w kopalni będą następstwem budowy S1, to demagogia. Gdyby tak było, na Śląsku nie można byłoby zbudować żadnej autostrady – mówiła.

 

Mimo że Kompania Węglowa już dawno wycofała się z argumentów, że budowa S1 ma jakikolwiek wpływ na konieczność restrukturyzacji kopalni i zmniejszenie zatrudnienia, związkowcy nie wycofali się z postulatów odwołania władz gminy.

 

Teresa Jankowska była burmistrzem Brzeszcz od grudnia 2006 roku. Spodziewała się, że w referendum zostanie odwołana. Jak mówiła, raczej nie przewiduje ponownego kandydowania w kolejnych wyborach.

TAGI: kopaliny, referendum, rada gminy,

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane