W samorządach

Inteligentnie na Forum Kapitału

Odpady, finanse, świat biznesu, partycypacja i Smart Cities. Minął pierwszy dzień Samorządowego Forum Kapitału i Finansów.

 

Inteligentny samorząd – to hasło, które wszyscy słyszymy ostatnio coraz częściej. Pierwszy dzień XI Samorządowego Forum Kapitału i Finansów upłynął m.in. pod wpływem oswajania tego pojęcia. Tak naprawdę żeby być „smart” nie trzeba wydawać ogromnych środków czy inwestować w najnowocześniejsze rozwiązania informatyczne. Jednak to z takimi, kosztownymi finansowo, rozwiązaniami  kojarzy się nam się niestety pojęcie "Inteligentnego samorządu" przez co część samorządowców podchodzi do niego sceptycznie. Niesłusznie.

 

Tak naprawdę żeby być "smart" zazwyczaj wystarczy po prostu mieć pomysł. Czasem banalny, czasem bardziej skomplikowany, ale zazwyczaj wynikający z obserwacji zachowań, lub pomysłów mieszkańców. 

 

Takim nieskomplikowanym, w sumie banalnym rozwiązaniem były m.in. buspasy zastosowane po raz pierwszy w brazylijskim mieście Kurytyba jako autorski pomysł tamtejszej rady miejskiej. Rozwiązanie te zrobiło niedługo potem karierę na całym świecie.



Podczas Forum taki z pozoru prosty pomysł przedstawił Rzeszów, który zaprezentował punkty obsługi klienta urzędu miasta ulokowane w... supermarketach. Pomysł prosty, ale żeby go zrealizować trzeba było zgody kilku instytucji centralnych, specjalnych zabezpieczeń pomieszczeń i systemu informatycznego. Rozwiązanie szybko znalazło uznanie w oczach mieszkańców. - Właściwa obsługa klienta jest bardzo ważna także z punktu widzenia politycznego. Mieszkańcy oceniają prezydenta zazwyczaj przez pryzmat obsługi w urzędzie - mówił sekretarz Rzeszowa Marcin Stopa.

W punktach obsługi można nie tylko zasięgnąć informacji (najczęstsze czynności urzędników), ale i załatwić najważniejsze sprawy: meldunki, rejestracje pojazdów itp. Punkty są czynne 6 dni w tygodniu w godzinach od 10 do 18. Rozwiązanie te wprowadzono bez zwiększenia liczby urzędników. Załatwiane w ten sposób jest 20 tys. spraw rocznie (nie licząc zapytań).

 

Oczywiście Smart Cities to także projekty dużo bardziej kosztowne. Ich symbolem są paryskie elektryczne samochody miejskie, wynajmowane na zasadach na jakich można pożyczyć u nas rowery miejskie. Jak informował Konrad Jerin, redaktor naczelny F5 Analytics, który opowiadał o idei "smart cities" roczny abonament na taki samochód wynosi jedynie 4500 tys. Euro. Dla mieszkańców Paryża koszt stosunkowo nieduży (ale miasto oczywiście dopłaca pozostałe koszty użytkowania).

 

Innym przykładem inteligentnego samorządu zaprezentowanym przez Konrada Jerina było Rio de Janeiro. Ich pomysł kolejki linowej, łączącej dzielnice biedy i śródmieście, w założeniach prosty, wymagający jednak sporych nakładów finansowych i ludzkich.

 

Kolejka to bowiem nie tylko bezpłatny środek transportu, ale i sposób na przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu mieszkańców miejskich slamsów. Na stacjach kolejki sytuowane są m.in. punkty odpowiedników naszych ośrodków pomocy społecznej lub urzędów pracy, gdzie mieszkańców otrzymają pomoc w przygotowaniu CV i innych potrzebnych dokumentów do rozpoczęcia pracy i życia w "normalnej" części miasta.  Cały projekt ma pomóc w wyrwaniu z biedy i izolacji mieszkańców "faveli". 

 

Już wkrótce pełna relacja z Forum. Zapraszamy na drugi dzień naszej imprezy.

 

Program do pobrania tutaj: samorzadoweforum.pl

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane