Prezes NIK powiedział, że analizy przedkontrolne sugerują, że największym problemem jest brak wydolnego monitoringu tego, co dzieje się z odpadami po odebraniu ich przez przedsiębiorców.
Brak rzetelnych informacji, wzmocniony niestabilnością przepisów i brakiem standardów segregacji śmieci, powoduje, że dziś trudno odpowiedzieć na podstawowe pytania: Czy w Polsce zwiększył się wskaźnik odzysku odpadów? Czy śmieci trafiają do Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych? A może giną gdzieś po drodze i wcale nie są przetwarzane? Kontrola NIK poszerzona o badanie ankietowe powinna przynieść odpowiedź na pytanie, jak działa system gospodarowania odpadami komunalnymi po roku od jego wprowadzenia.